Więź Społeczna notatki
ZALEŻNOŚCI SPOŁECZNE

Wy tworzenie się., trwałych stosunków Jest. decydującym etapem procesie powstawania więzi społecznej w naszej grupie studenckiej. Styczności różnego rodzaju, wzajemne oddziaływania, wytworzenie własnych I wzorów zachowań i wreszcie powstanie siatki trwałych j stosunków — oto elementy tego, co studentów łączy w jedną grupę. Nie są to jeszcze wszystkie elementy tej więzi i obserwując naszą grupę dalej będziemy wskazywali jeszcze inne elementy, ale w tym momen¬cie analizy musimy się zastanowić nad nowym poję¬ciem, mianowicie pojęciem zależności społecznych.
Termin „zależność" jest używany w wielu naukach, ustalanie bowiem zależności między faktami, mierzenie tych zależności i formułowanie przewidywań na ich podstawie jest uważane za podstawowe zadanie nauki. Termin ten jest także używany w języku potocznym w ogromnej ilości znaczeń. W nauce mówi się o zależ¬nościach przyczynowych wtedy gdy jedno zjawisko z musi za sobą pociągnąć wystąpienie in¬nego zjawiska (uderzenie pioruna wywołuje pożar dotknięcie rozpalonego żelaza wywołuje sparzenie skóry, o zależnościach funkcjonalnych (między pracą płuc i pracą serca zachodzi zależność funkcjonalna, między konstrukcją narzędzi a sposobem wykonywania pracy), oraz o zależnościach strukturalnych (między budową czaszki a wielkością mózgu, między wielkością grupy a ością możliwych styczności między członkami).Za¬daniem socjologii jest badanie wszystkich tych typów zależności występujących w zbiorowościach ludzkich. Lecz analizując więź społeczną, mamy na myśli spe¬cjalny rodzaj zależności, zachodzący między członkami grupy, mianowicie zależności wynikające ze świadomych oddziaływań ludzi na siebie jako członków grupy. Mamy więc z jednej strony zależności między zja¬wiskami i faktami społecznymi, bądź to przyczynowy¬mi, bądź funkcjonalnymi czy strukturalnymi, kiedy np. rozwój przemysłu wywołuje szereg zjawisk w zbiorowościach społecznych, jak np. wzmożona ruchliwość ludności, zmiany w systemie szkolnym, podnoszenie się stopy życiowej ludności itp. Są to zależności przyczy¬nowe. Socjolog musi także badać zależności funkcjonal¬ne, takie, jak np. między techniką pracy rolnej a orga¬nizacją rodziny wiejskiej, czy też zależności struktu¬ralne, jak np. między wielkością grupy a wzorami wza¬jemnych oddziaływań. Zależności tego typu są niezależne od intencji czy woli poszczególnych członków zbiorowości. Są to zależności, które w znacznej mierze nie są nawet uświadamiane, są traktowane jako naturalny układ rzeczywistości, tak jak zależność żyjącego organizmu od zapasu tlenu w powietrzu.
W tworzeniu się więzi społecznej ten układ zależności jest bardzo ważny. ważny. Będziemy, o nim mówili później omawiając organizację i strukturę grup. Wróćmy jedy¬nak do naszej małej grupy studenckiej i zapytajmy jak tutaj kształtują się zależności i jakiego są one rodzaju.




Najpierw istnieje tu pewna zależność wynika¬jąca z faktu, że wszyscy należą do jednej grupy i są przez pracowników nauki traktowani jako jedna gru¬pa. Jeżeli więc część grupy nie zjawi się na ćwicze¬niach, to nawet ci, którzy przyszli, będą także musieli przyjść na ćwiczenia dodatkówe Zależność ta wynika z przynależności do zorganizowanego systemu, w któ¬rym wszystkie elementy są ze sobą powiązane, i wszy¬scy ponoszą konsekwencje zachowań części. Jest to zależność typu funkcjonalno-strukturalnego. Lecz istnie¬je także w naszej grupie zależność intencjonalna, wy¬nikająca z bezpośrednich zamierzeń A wobec B i mo¬żliwości jakie A posiada dla zrealizowania swoich za¬mierzeń. Czesław Znamierowski zdefiniował ten typ zależności społecznej następująco: „Zależny jest B od A, gdy A ma możność wykonania jakiegoś czynu, który wywołuje stan rzeczy dotyczący B; przy czym jakiś stan rzeczy dotyczy jednego B, gdy jest to stan ciała lub duszy tego B, lub stan jego tworzywa" 5.
Innym słowami: B jest zależny od A ze względu na pewne przedmioty czy możliwości działania, które są ważne dla B, a znajdują się w mocy A. Prosty przy¬kład: student A, który nie może przyjść na ważny wy¬kład, jest zależny od studenta B, który obiecał sporzą¬dzić dokładne notatki i udostępnić je A. Pracownik jest zależny od szefa, który decyduje o jego awansie. Istot¬ne dla tego rodzaju zależności jest pojęcie „mocy", czyli dysponowania środkami zapewniającymi dominowanie i wymuszanie czy nakłanianie do podporządkowania. Nie znaczy to jednak, że pojęcie mocy trzeba zawsze interpretować jako pojęcie siły, przemocy itp. Moc może mieć także charakter moralny, magiczny, religijny, emocjonalny, np. zakochany znajduje się w mocy oso¬by, którą kocha. & Definicja Znamierowskiego pozwala się zastosować zarówno do zależności funkcjonalno-strukturalnych, jak i zależności intencjonalnych. A i B bowiem nie muszą się stykać bezpośrednio, nie muszą być świadomi swo¬jej zależności, chociaż mogą swoje działania określać na podstawie wzajemnej subiektywnej definicji. Robotnik w koloniach był zależny od przedsiębiorcy w dalekiej metropolii w ramach stosunku pracy, obywatel jest za¬leżny od rządu w ramach stosunku władzy, syn zależny od ojca w ramach stosunku rodzinnego; we wszystkich I trzech wypadkach zależności są określone stosunkiem. Pojęcie zależności jest używane w socjologii także I w znaczeniu zależności statystycznej 6. .Można sobie np. zadawać pytanie, czy istnieje zależność między ilością profesorów zwyczajnych w jakiejś uczelni a ilością do¬ktoratów osiąganych przez wychowanków tej uczelni, łub między ilością czasopism prenumerowanych przez daną uczelnię a ilością doktoratów. Zależności tego ty¬pu można mierzyć odpowiednimi metodami statystycz¬nymi, lecz widać od razu, że zależności te nie są ważne dla badania więzi. Szeroko jest ciągle dyskutowany problem, czy zależności intencjonalne, wynikające z możliwości intencjonalnego kształtowania cudzych : zachowań i postaw, pozwalają się badać tymi samymi
II metodami statystycznymi jak zależności obiektywne, ; funkcjonalno-strukturalne, czy można na podstawie ba-, dań tych zależności intencjonalnych ustalać ogólne prawa ,pozwalające na przewidywanie zachowań ludzi w odpowiedzi na czyjeś działania. Wspominam tu to zagadnienie, gdyż jest rzeczą ważną, aby socjologowie zdawali sobie sprawę z jego ważności od początku swoich studiów. Otóż w życiu codziennym takie prze¬widywania — jak wskazywaliśmy we wstępie — są podstawą każdej praktyki. Gdyby sejm nie .przewidy¬wał, że obywatele będą się zachowywali zgodnie z usta¬wą, to wydawanie ustaw byłoby czynności;; bez sensu. Gdyby dowódcy wojskowi nie przewin iii, że ich rozkazy osiągną pożądane skutki, utrzymanie orga¬nizacji dowodzenia byłoby zabawą dla siebie. Gdyby profesorowie nie przewidywali, jakie będą skutki ich działalności pedagogicznej, to nie angażowaliby się w nauczanie. Można więc przewidywać w pewnym za¬kresie prawdopodobieństwa, że w ramach określonych stosunków działania na innych ludzi będą miały okre¬ślone następstwa, ale równocześnie już we wstępie pod¬kreślaliśmy zawodność takich przewidywań. Stąd też zabiegi o znalezienie metod badania zależności społecz¬nych pozwalających na bardziej precyzyjne przewidy¬wania i na stworzenie bardziej precyzyjnej „inżynierii społecznej". Przez inżynierię społeczną rozumie się "ze¬spół metod działania skutecznego, pozwalającego na wysoce prawdopodobne. osiąganie zamierzonych. skut¬ków przez działanie na motywy ,,postawy, aspiracje lu¬dzi, przez stwarzanie sytuacji .środowiskowych, w któ¬rych ludzie zachowują się _w_. sposób pożądany przez V działającego. Ponieważ widzieliśmy już, omawiając 'wzory działania, że przymus, nakaz i zakaz zawsze wy¬wołują postawy opozycji, stąd powstają dążenia do stworzenia inżynierii społecznej wykorzystującej meto¬dy pozytywnego nakłaniania, w ramach .zależności intencjonalnych, oraz przez wykorzystanie ogólnych zależności zachowań ludzkich od sytuacji środowiskowych.
Jak więc widzimy, implikacje zawarte w pojęciu zależności są bardzo rozległe. My jednak wrócimy do naszych rozważań nad stosunkami społecznymi i zapy¬tamy, czy nie można między nimi postawić znaku rów¬ności. Nie, nie można. W języku potocznym często utożsamia się stosunek społeczny z zależnością. W me¬todologii ogólnej, w rozważaniach nad pojęciem sto¬sunku, również można spotkać takie tendencje. Lecz dwie wielkości, dwa ciała mogą pozostawać do siebie w ,,stosunku niezależności", tzn. brak między nimi ja¬kiegokolwiek związku. Stosunek w ogóle nie oznacza więc zależności. W stosunkach społecznych zależność jest tylko jednym z elementów stosunku, lecz go nie wyczerpuje. Stosunek społeczny jest czymś więcej niż .układem zależności. Np. w języku potocznym mówi się, że A i B są połączeni stosunkiem zależności służbowej. Jest to skrótowy sposób wyrażania, który rozwinięty brzmi tak: A i B są połączeni stosunkiem, w którym A jest przełożonym, a B podwładnym, w którym A wy¬daje polecenia, a B je wykonuje, łącznikiem w tym stosunku jest zinstytucjonalizowana działalność, w któ¬rej A wykonuje funkcje kierownicze. Jest to więc złożony układ, w którym zależność służbowa jest tylko jednym elementem.
Stosunki, podobnie jak działania czy wzajemne od¬działywania, były przedmiotem zabiegów klasyfikacyj¬nych, a teoria stosunków społecznych stanowi ważny dział socjologii ogólnej7. My w naszym wykładzie ograniczamy się tylko do przedstawienia pojęcia i jego roli w opisie i wyjaśnianiu zjawisk więzi społecznej.













  PRZEJDŹ NA FORUM